Notice: Undefined index: HTTP_REFERER in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/templates/lt_salon_car/index.php on line 12 MKS Korsze - Oficjalna strona klubu

MKS Korsze

Następny mecz

Venue: Stadion Miejski w Reszlu, ul. Kopernika 12 Datum sobota, 19 kwiecień 2025 - Beginn 16:00
Orlęta Reszel
Orlęta Reszel
-:- MKS Korsze
MKS Korsze

Ostatni mecz

Venue: Stadion Miejski w Korszach, ul. Wojska Polskiego 39 Datum sobota, 12 kwiecień 2025 - Beginn 16:00
MKS Korsze
MKS Korsze
0:1 Czarni Olecko
Czarni Olecko

Tabela

# Zespół M Z R P Pkt
1 GKS Stawiguda 21 16 3 2 51
2 Czarni Olecko 21 16 1 4 49
3 Orzeł Janowiec K. 21 13 6 2 45
4 Błękitni Pasym 21 12 2 7 38
5 Polonia Iłowo 21 11 4 6 37
6 Naki Olsztyn 21 9 5 7 32
7 Śniardwy Orzysz 21 9 2 10 29
8 Vęgoria Węgorzewo 21 9 1 11 28
9 Iskra Narzym 21 7 5 9 26
10 Kłobuk Mikołajki 21 7 4 10 25
11 Orlęta Reszel 21 7 3 11 24
12 MKS Korsze 21 6 3 12 21
13 GKS Cresovia GI 21 4 7 10 19
14 Victoria Bartoszyce 21 5 4 12 19
15 Perkun Orżyny 21 4 4 13 16
16 Gwardia Szczytno 21 4 4 13 16

Ostatnia kolejka

Statystyki

Warning: Declaration of JoomleagueModelEventsRanking::getDivision() should be compatible with JoomleagueModelProject::getDivision($id) in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/components/com_joomleague/models/eventsranking.php on line 49 Warning: Declaration of JoomleagueModelEventsRanking::getEventTypes() should be compatible with JoomleagueModelProject::getEventTypes($evid = 0) in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/components/com_joomleague/models/eventsranking.php on line 124

Sparingi

22.07.2023r. - 17:00 - Reszel
Orlęta Reszel - MKS Korsze 4:4 (1:0)
Piotr Kozłowski, Wiktor Przygoda, Kamil Kotkowski, zawodnik testowany

 

Już dziś zainaugurujemy 22 kolejkę, a naszym rywalem będzie czołowy zespół forBET IV Ligi. Polonia odkąd zdołała awansować z Klasy Okręgowej na wyższy poziom rozgrywkowy, prezentuje się naprawdę dobrze wysoko kończąc poszczególne sezony. Nie inaczej jest w tym roku, ponieważ drużyna Czesława Żukowskiego zajmuje aktualnie piąte miejsce w tabeli mając apetyt na podium rozgrywek. Bacznie obserwując działania oraz zarządzanie klubu z Lidzbarka Warmińskiego można odnieść wrażenie, że idą w dobrym kierunku powoli budując wszystko od podstaw. Wydaje się więc, że jasny trzecioligowy cel to tylko kwestia czasu i nie zdziwimy się jeśli już w następnym roku taki plan zostanie wcielony w życie. Póki co, w rundzie wiosennej, Polonia rozkręca się z meczu na mecz wysoko wygrywając z Zatoką Braniewo i Olimpią II Elbląg 6:2, a także pokonując Polonię Iłowo 4:0 i Mrągowię Mrągowo 6:1. Zadrą na wynikach Polonii jest nieoczekiwana porażka w derbach powiatu z walczącymi o utrzymanie w forBET IV Lidze Błękitnymi Orneta. To nie zmienia jednak faktu, że zdecydowanym faworytem dzisiejszego spotkania będą gospodarze. Warto zaznaczyć, że Polonia jest jednym z dwóch zespołów w lidze (obok Concordii Elbląg), które na własnym obiekcie jeszcze nie przegrały. Jeśli chodzi o naszą drużynę to próżno szukać szans na końcowy sukces. Oprócz kontuzjowanych Kamila Kotkowskiego i Mariusza Gąsiorowskiego, zabraknie również trójki młodzieżowców tj. Ignacego Bukowskiego, Pawła Siwka i Tomasza Ożgi. Wielce prawdopodobnym jest, że ich miejsce w pierwszej jedenastce zajmą debiutanci, czyli Dominik Kułakowski i Kacper Czepanko, którzy nie mieli jeszcze okazji rozpocząć seniorskiego meczu od pierwszych minut. Tak więc, każdy wywalczony punkt na terenie Polonii będzie dla nas sukcesem.

Rolę sędziego głównego pełnić będzie Pan Grzegorz Kujawa, a na liniach pomagać mu będą Pan Robert Zielonka oraz Pan Damian Dębski.

Zapraszamy do Lidzbarka Warmińskiego na godzinę 17:00!   

Przegraną zakończyło się kolejne derbowe starcie pomiędzy MKS'em Korsze a Granicą Kętrzyn. Co ciekawe, sam mecz wyglądał i układał się podobnie do naszej niedawnej rywalizacji z Mrągowią Mrągowo. Wówczas również prowadziliśmy do przerwy 1:0, by koniec końców przegrać 1:3. Wspólny mianownik ma także spotkanie zeszłotygodniowe, w którym grając w przewadze jednego zawodnika przeciwko elbląskiej Concordii tracimy dwie bramki, co wystawia raczej kiepskie świadectwo naszemu zespołowi. Wracając do czwartkowego spotkania to pierwsza, całkiem niezła w naszym wykonaniu połowa, nie wystarczyła do zdobycia jakichkolwiek punktów. Nasza początkowa postawa zaowocowała golem Bartosza Rzeźnika, który w 28 minucie spotkania plasowanym strzałem pokonał Mateusza Paplińskiego. Goście przez długi okres nie potrafili zagrozić naszej bramce, ale w ostatnich 5 minutach pierwszej części gry w naszej szesnastce zrobiło się naprawdę gorąco. Najpierw skutecznie interweniował Patryk Jędrzejewski, a chwilę później ratowała nas poprzeczka. Druga połowa to, można rzec, tradycyjna już postawa naszego zespołu, który w przeciągu pierwszych kilku minut po wyjściu na murawę traci bramkę. To już trzeci taki przypadek w tej rundzie, a rozegraliśmy dotychczas zaledwie 5 meczów. Jak widać, ten element w naszej drużynie kuleje, a rywale bezlitośnie to wykorzystują. Sama bramka stracona została dość pechowo, ponieważ po strzale sprzed pola karnego piłka odbijając się od Pawła Branickiego wylądowała pod nogami Seweryna Strzelca, który pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W przeciągu kolejnych pięciu minut Paweł Aleksandrowicz otrzymuje dwie żółte kartki, które eliminują go z dalszej rywalizacji. Jak się jednak okazało, zejście doświadczonego zawodnika Granicy nie miało wpływu na poczynania gości, którzy radzili sobie wyśmienicie i pewnie kontrolowali spotkanie, nie pozwalając rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Jakby tego było mało, kętrzynianie potrafili się dwukrotnie odkuć, kiedy to wobec biernej postawy zawodników Mariusza Narela na lewej stronie szalał Damian Oracz. Zawodnik gości zainicjował obie akcje i obie skończyły się asystami. Najpierw dobrze wypatrzył Marcina Swachę-Socka, by chwilę później skutecznie dograć do Tomasza Bobrowskiego. Przebieg spotkania nie zmienił się już do końcowego gwizdka i goście zasłużenie wywieźli z Korsz 3 punkty. Granicy gratulujemy, bo widać tam dobrze wykonywaną robotę. Za to my, musimy ciężko pracować na końcowy sukces jakim będzie ewentualne utrzymanie w gronie czwartoligowców. Już w następny czwartek rozegramy spotkanie z Polonią Lidzbark Warmiński, na które już dziś serdecznie zapraszamy.

MKS Korsze

1:3
(1:0)

KKS Granica Kętrzyn

28' Bartosz Rzeźnik   50' Seweryn Strzelec
    65' Marcin Swacha-Sock
     79' Tomasz Bobrowski


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Adrian Stadnyk (46') - Patryk Jędrzejewski (66'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga, Paweł Siwek (46') - Bartosz Rzeźnik (88'), Patryk Harasim

Rezerwowi: Adam Krajewski, Piotr Kozłowski (66'), Dominik Kułakowski (88'), Kacper Czepanko, Ignacy Bukowski (46'), Michał Wołowik (46')

Kartki: Piotr Sawicki (73'), Mateusz Cyliński (86')

Derbowe spotkania elektryzują zawsze. Nawet w przypadku, gdy jeden z zespołów walczy o czołowe lokaty, a drugi myśli tylko i aż o utrzymaniu. Taka sytuacja ma miejsce w tegorocznej edycji forBET IV Ligi. Niestety dla naszego zespołu, to my musimy martwić się o ligowy byt. Granica natomiast w sezonie 2021/2022 radzi sobie świetnie okupując w tej chwili miejsce na najniższym stopniu podium. Aspiracje trenera Adama Fedoruka znane były już przed pierwszą kolejką tej kampanii, jednak mało kto przypuszczał, że kętrzynianie będą grali tak dobrze. Granica, obok Huraganu Morąg i Concordii Elbląg, jest najlepiej punktującym zespołem rundy wiosennej, bo wszyscy solidarnie zdobyli do tej pory po 10 oczek. Co ważne, najbliższy rywal MKS’u nie doznał porażki od października zeszłego roku, kiedy to na własnym obiekcie przegrał z DKS’em Dobre Miasto. Jesienią Granica pewnie pokonała MKS 4:1, a nasi zawodnicy byli zaledwie tłem dla rywali. W naszych szeregach próżno szukać pozytywów przed spotkaniem derbowym, bowiem do kontuzjowanego Kamila Kotkowskiego dołączył Mariusz Gąsiorowski, który również nabawił się urazu kolana. Oprócz wspomnianych zawodników, na boisku nie ujrzymy także Krzysztofa Piwiszkisa. Okrojony skład z pewnością nie wpłynie pozytywnie na morale zespołu, ale pozwoli wskrzesić w sobie pokłady dodatkowej energii, której miejmy nadzieję w czwartek nie zabraknie. Jesteśmy przekonani, że zawodników Mariusza Narela będzie stać na sprawienie niespodzianki i pokonanie rywala zza miedzy.

Wyjątkowo spotkanie zostanie rozegrane w Wielki Czwartek o godz. 17:00 na Stadionie Miejskim w Korszach. Zapraszamy serdecznie!

Zawody poprowadzi Pan Wojciech Krztoń, a w roli asystentów wystąpią Pan Jacek Makowski oraz Pan Sławomir Wiśniewski.

Zgodnie z przewidywaniami Concordia Elbląg pewnie pokonała MKS Korsze 3:0, choć do przerwy na tablicy widniał wynik bezbramkowy. W zasadzie w tym spotkaniu wydarzyło się wszystko. Były bramki, rzut karny i czerwona kartka. Nasza drużyna dzielnie stawiała opór okazjonalnie próbując przedostać się pod bramkę przeciwnika, jednak w pierwszej części gry na dobre ani razu nie zagroziliśmy rywalowi. W drugiej odsłonie przewaga gospodarzy była bezsprzeczna, co z kolei skutkowało szybko zdobytą bramką z rzutu wolnego. Wówczas do piłki zagranej na dalszy słupek wyskoczył Joao Criciuma i pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W 66 minucie gry Piotr Sawicki sfaulował w polu karnym Mateusza Szmydta i gospodarze stanęli przed szansą podwyższenia wyniku. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Edil de Souza Barros, ale jego intencje skutecznie wyczuł Kamil Jaworski dając nadzieję na korzystny rezultat. Nasze szanse wzrosły jeszcze bardziej, gdy w 72 minucie spotkania podczas jednego z naszych wypadów bestialskie zachowanie zaprezentował Łukasz Kopka atakując nogi Mateusza Cylińskiego, a za swój czyn słusznie został ukarany czerwoną kartką. Gdy wydawało się, że to moment przełomowy dla naszej drużyny i możemy w tym meczu jeszcze namieszać, stajemy się świadkami niefortunnej interwencji Pawła Branickiego, po której wpakował piłkę do własnej bramki. Niestety po tym ciosie nie potrafiliśmy się podnieść. Concordia bez problemu utrzymała prowadzenie, a nawet je powiększyła, kiedy to tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego trzeciego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan gospodarzy - Tomasz Szawara. Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo Concordii ani przez chwilę nie było zagrożone i zgodnie z planem wygrała z MKS'em.

Concordia Elbląg

3:0
(0:0)

MKS Korsze

49' Joao Criciuma    
76' Paweł Branicki (sam.)    
88' Tomasz Szawara    


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Mariusz Gąsiorowski - Patryk Jędrzejewski (82'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga (87'), Paweł Siwek (87') - Bartosz Rzeźnik (70'), Patryk Harasim

Rezerwowi: Dominik Kułakowski (87'), Kacper Czepanko (82'), Oskar Predko (87'), Adrian Stadnyk (70')

Kartki: Paweł Sawicki (27')

Z walczącą o awans w I grupie Klasy Okręgowej Romintą Gołdap przyjdzie zmierzyć się zawodnikom MKS'u Korsze w ramach 1/4 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Dziś w godzinach popołudniowych w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary kolejnego etapu WPP. W środę 27 kwietnia zawodnicy Mariusza Narela wybiorą się w podróż do Gołdapi. Rominta w tej chwili bije się o fotel lidera rozgrywek z mającą identyczny cel Tęczą Biskupiec. Obie drużyny uzbierały do tej pory po 52 punkty i to pomiędzy nimi rozwiąże się kwestia awansu do forBET IV Ligi. Spotkanie z Romintą już za niecałe trzy tygodnie, a stawką będzie awans do półfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski.

Poniżej wszystkie pary 1/4 WPP:

1. Stomil II Olsztyn - Polonia Lidzbark Warmiński
2. DKS Dobre Miasto - GKS Wikielec
3. MKS Rominta Gołdap - MKS Korsze
4. Znicz Biała Piska - Mamry Giżycko 

Concordia Elbląg będzie kolejnym przeciwnikiem podopiecznych Mariusza Narela. W opinii wielu znawców piłki nożnej nasz zespół stoi na przegranej pozycji, ale z pewnością łatwo broni nie złoży. "Słoniki" przed rozpoczętą niedawno rundą wiosenną postanowiły znacznie się wzmocnić, gdyż celem nadrzędnym jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Oczywiście marzenia o grze w III lidze nie były dla nikogo nowością, a sama Concordia była wymieniana jako główny faworyt do mistrzostwa forBET IV Ligi sezonu 2021/2022. Do elbląskiego zespołu dołączył przede wszystkim doskonale znany w środowisku Edil de Souza Barros, który w przeszłości miał już okazję bronić pomarańczowo-czarnych barw. Równie interesującym nabytkiem, zbierającym zresztą pochlebne opinie jest Joao Criciuma, w przeszłości zawodnik Huraganu Morąg, a także swego czasu gracz pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Trener Krzysztof Machiński postanowił wzmocnić także pozycję golkipera, więc teraz dostępu do bramki strzeże Volodymyr Melnychenko. Concordia dosyć pewnie przewodzi ligowej stawce, a ewentualną wygraną z MKS'em może traktować w formie obowiązku. Warto zaznaczyć, że Concordia jest zespołem, który u siebie jeszcze nie przegrał. Naszym zadaniem jest sprawienie niespodzianki, a takową z pewnością będzie wywiezienie z Elbląga choćby punktu. W minionym tygodniu klub za sprawę honoru postawił sobie za cel znalezienie zastępcy dla Kamila Kotkowskiego, który w spotkaniu z Błękitnymi Pasym nabawił się kontuzji, a tym samym nie zobaczymy go przez kilka kolejnych tygodni w trykocie MKS'u. Już wiemy, że do Korsz pomocną dłoń wyciągnęła Polonia Lidzbark Warmiński wypożyczając do końca sezonu Kamila Jaworskiego. Jest to zawodnik dobrze znany w naszym klubie, ponieważ w przeszłości miał już okazję bronić zielono-biało-czerwonych barw.  Mecz odbędzie się w sobotę 9 kwietnia 2022r. o godzinie 16:00 w Elblągu przy ul. Krakusa 25.      

Arbitrem głównym spotkania będzie Pan Marcin Szczerbowicz, na liniach pomagać mu będą Pan Tomasz Radziszewski oraz Jakub Mikołajczyk.

Facebook

Sponsorzy

Kontakt

Miejski Klub Sportowy w Korszach

ul. Wojska Polskiego 39

11-430 Korsze

tel. 89 754 33 50