Polonia Iłowo – DKS Dobre Miasto 

Sobotnie mecze rozpoczniemy zmaganiami w województwie Mazowieckim, a konkretnie w Mławie, gdzie rolę gospodarza pełni Polonia. Iłowianie w słabym stylu rozpoczęli wiosenne rozgrywki trzykrotnie już przegrywając. Trzeba jednak oddać, że ich rywalami były drużyny z górnej półki. To, co z pewnością najbardziej cieszy beniaminka to wyjazdowa wygrana w Ełku. Zupełnie inaczej w rundę rewanżową weszli podopieczni Macieja Szostka, którzy nie dość, że zdobyli już łącznie 9 punktów, to w międzyczasie zdołali awansować do kolejnej rundy WPP. Nieco więcej szans na zwycięstwo dajemy gościom. 

Błękitni Orneta – Huragan Morąg   

Obie ekipy w bieżącym sezonie walczą o zupełnie inne cele. Błękitni mają nadzieję, że uda im się uratować przed spadkiem, a morążanie pragną gonić lidera forBET IV Ligi. Zarówno jednym, jak i drugim do powyższych założeń niezbędne są punkty, a w nadchodzącym spotkaniu faworytem do ich zdobycia będą goście. Każdy inny wynik niż zwycięstwo drużyny Andrzeja Malesy będzie niespodzianką.

Zatoka Braniewo – ITS Jeziorak Iława

Zatoka wszystkie ugrane punkty do tej pory zdobyła na własnym obiekcie, gdzie potrafi być naprawdę groźna. Tym razem podejmie bardzo wymagającego przeciwnika za jakiego uważa się drużynę Wojciecha Tarnowskiego. Iławski Jeziorak w trakcie tej rundy jest zespołem kapryśnym. Potrafił już dwukrotnie wygrać, tyle samo razy przegrać i raz dzielić się punktami z rywalem. Ciężko powiedzieć czego można spodziewać się po iławianach w nadchodzącym meczu, ale nie zdziwimy się, gdy po końcowym gwizdku jakiekolwiek punkty zostaną w Braniewie.

Concordia Elbląg – Błękitni Pasym  

Pojedynek Dawida z Goliatem. Obie drużyny w ligowej tabeli dzieli 15 miejsc oraz 31 punktów różnicy. Concordia przed tygodniem planowo wygrała z Korszami i poprawiła swój bilans zwycięstw domowych, gdzie jeszcze nie przegrała. Ich sobotni rywal w 20 kolejce zmagań sprawił niemałą niespodziankę ogrywając lubawski Motor. Błękitni zdecydowanie najlepiej radzą sobie w tej rundzie spośród zespołów walczących o utrzymanie i wydaje się być tylko kwestią czasu, kiedy opuszczą ostatnie miejsce forBET IV Ligi. Śmiemy jednak wątpić, by stało się to już po meczu w Elblągu.

Mrągowia Mrągowo – Polonia Lidzbark Warmiński 

To zdecydowanie najciekawsza para nadchodzącej kolejki. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i mają aspiracje, by ligowe rozgrywki skończyć jak najwyżej. Póki co lepiej radzi sobie drużyna Czesława Żukowskiego, która w każdym spotkaniu aplikuje rywalom po kilka goli. Mrągowia natomiast w minionej kolejce drugi raz z rzędu oddała zwycięstwo rywalowi pomimo strzelenia pierwszej bramki. Wydaje się, że aktualnie w lepszej formie są zawodnicy Polonii, ale absolutnie żaden wynik nas nie zdziwi. 

Pisa Barczewo – Motor Lubawa 

Mecz drużyn środka tabeli. Pisa ostatni raz przegrała na własnym boisku na początku listopada zeszłego roku, kiedy to podejmowała Concordię Elbląg. Gołym okiem widać, że podopieczni Pawła Radziwona czują się u siebie znakomicie, a to z kolei zwiastuje problemy Motoru. Lubawianie przed tygodniem zaliczyli przysłowiową wtopę przegrywając z „Czerwoną latarnią ligi”. Jesteśmy przekonani, że tym razem Krzysztof Malinowski zmobilizuje Cezarego Sobolewskiego i spółkę, a zespół zaprezentuje się o niebo lepiej niż w Pasymiu.

Olimpia II Elbląg – Mazur Ełk

Kolejne istotne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie. Mazur jeden z takich meczów grał już przed tygodniem, kiedy to na własnej murawie wygrał z Błękitnymi Orneta. Tym razem jednak poprzeczka zawiśnie nieco wyżej. Ełczanie wybiorą się w blisko trzystu kilometrową podróż na zachód województwa do Elbląga, by walczyć o kolejne oczka. Co prawda, młodzi olimpijczycy przed tygodniem przyjęli tęgie lanie od Polonii Lidzbark Warmiński, ale tym razem będą pełnić rolę gospodarza, w której czują się o wiele lepiej. Przeczuwamy zwycięstwo gospodarzy.

Spotkania 21. kolejki forBET IV Ligi