ITS Jeziorak Iława – Polonia Iłowo    

Pierwszy mecz 20 kolejki forBET IV Ligi rozegrany zostanie w Iławie. Jeziorak, nie licząc zaległego spotkania z jesieni, słabo rozpoczął rundę rewanżową dwukrotnie już przegrywając, a raz kończąc spotkanie podziałem punktów. Wydaje się więc, że marzenia o awansie do III Ligi należy odłożyć na kolejny rok. Wcale nie lepiej wiosnę zaczęli zawodnicy z Iłowa. Polonia dotychczas wysoko przegrywała z imienniczką z Lidzbarka Warmińskiego oraz Huraganem Morąg. Co najważniejsze dla beniaminka to wygrana z bezpośrednim rywalem o utrzymanie – Mazurem Ełk. Biorąc pod uwagę formę obu zespołów ciężko jednoznacznie wskazać faworyta, ale wydaje się, że iławski stadion może w sposób wymierny pomóc gospodarzom.

Błękitni Pasym – Motor Lubawa

Błękitni w tym roku w trzech meczach ugrali łącznie 4 oczka, co jest całkiem niezłym wynikiem jak na drużynę, która walczy o byt w IV Lidze. Zgoła odmienna sytuacja ma się w zespole z Lubawy. Drużyna Krzysztofa Malinowskiego ani razu nie schodziła z murawy pokonana, a za przeciwników miała rywali z górnej części tabeli. W tym spotkaniu faworytem będą goście, ale Błękitni z pewnością pokuszą się o niespodziankę.   

DKS Dobre Miasto – Pisa Barczewo

DKS u siebie jest drużyną minimalistyczną. Dość powiedzieć, że drużyna Macieja Szostka od początku zmagań sezonu 2021/2022 w meczach domowych zdobyła zaledwie 9 bramek i równie mało tych goli traciła (6). Sobotni rywale DKS’u mogą być zadowoleni z początku rundy wiosennej. Do tej pory dopisali sobie 6 punktów, a na rozkładzie mają choćby iławski Jeziorak. Zapowiada się zacięte spotkanie, ale raczej nieokraszone gradem goli.   

Huragan Morąg – Zatoka Braniewo 

Huragan podczas przerwy zimowej postawił sobie za cel dogonienie liderującej Concordii i zajęcie jej miejsca na szczycie tabeli. Póki co obie drużyny idą „łeb w łeb” zgodnie zdobywając po 7 punktów w trzech minionych meczach. Kolejna szansa morążan na zdobycz punktową już w najbliższą sobotę, kiedy to Huragan podejmować będzie Zatokę. Drużyna Daniela Koguta przed tygodniem wysoko pokonała ełckiego Mazura, tym samym przeskakując rywala w tabeli. Czy tym razem „Smoki” będzie stać na sprawienie niespodzianki w Morągu…?

Mazur Ełk – Błękitni Orneta

Kolejny mecz z serii tych „o życie”. Z jednej strony Mazur, który wiosną przegrał wszystkie ligowe spotkania, z drugiej zaś Błękitni, którzy przed tygodniem niespodziewanie ograli Polonię Lidzbark Warmiński znacznie podnosząc morale drużyny. Warto jednak zwrócić uwagę na bilans meczów wyjazdowych zespołu Fabiana Wieliczko, w których jeszcze ani razu nie zapunktował (9 porażek). Jaki wynik by nie padł, możemy być pewni, że któraś z serii zostanie przerwana. 

Granica Kętrzyn – Mrągowia Mrągowo

Granica to rewelacja tych rozgrywek. Oczywiście, przed sezonem kętrzyński zespół celował w górną część tabeli, ale wielu kibiców nie dawało wiary w ostateczny sukces drużyny Adam Fedoruka. To jeszcze nie koniec sezonu, ale widać pracę włożoną w drużynę ze stolicy powiatu i już teraz wypada Granicy pogratulować świetnego wyniku. Do Kętrzyna przyjedzie Mariusz Niedziółka, by gonić ligowego rywala, do którego Mrągowia traci zaledwie 3 punkty. Mecze pomiędzy tymi ekipami zawsze elektryzują, tym razem nie może być inaczej.

Polonia Lidzbark Warmiński – Olimpia II Elbląg    

20 kolejkę forBET IV Ligi zamkniemy w Lidzbarku Warmiński. Właśnie tam poirytowany po porażce z Błękitnymi Orneta zespół Czesława Żukowskiego postara się zrehabilitować za ostatnią wpadkę i ograć elbląską młodzież. Olimpia jest drużyną, która pomimo zajmowanego 10 miejsce w tabeli, pod żadnym pozorem nie może być pewna gry w IV lidze w następnym sezonie. Wydaje się, że nawet remis wywalczony w Lidzbarku Warmiński będzie dla drużyny Karola Przybyła zbawieniem.

Spotkania 20. kolejki forBET IV Ligi