Zgodnie z przewidywaniami Concordia Elbląg pewnie pokonała MKS Korsze 3:0, choć do przerwy na tablicy widniał wynik bezbramkowy. W zasadzie w tym spotkaniu wydarzyło się wszystko. Były bramki, rzut karny i czerwona kartka. Nasza drużyna dzielnie stawiała opór okazjonalnie próbując przedostać się pod bramkę przeciwnika, jednak w pierwszej części gry na dobre ani razu nie zagroziliśmy rywalowi. W drugiej odsłonie przewaga gospodarzy była bezsprzeczna, co z kolei skutkowało szybko zdobytą bramką z rzutu wolnego. Wówczas do piłki zagranej na dalszy słupek wyskoczył Joao Criciuma i pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W 66 minucie gry Piotr Sawicki sfaulował w polu karnym Mateusza Szmydta i gospodarze stanęli przed szansą podwyższenia wyniku. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Edil de Souza Barros, ale jego intencje skutecznie wyczuł Kamil Jaworski dając nadzieję na korzystny rezultat. Nasze szanse wzrosły jeszcze bardziej, gdy w 72 minucie spotkania podczas jednego z naszych wypadów bestialskie zachowanie zaprezentował Łukasz Kopka atakując nogi Mateusza Cylińskiego, a za swój czyn słusznie został ukarany czerwoną kartką. Gdy wydawało się, że to moment przełomowy dla naszej drużyny i możemy w tym meczu jeszcze namieszać, stajemy się świadkami niefortunnej interwencji Pawła Branickiego, po której wpakował piłkę do własnej bramki. Niestety po tym ciosie nie potrafiliśmy się podnieść. Concordia bez problemu utrzymała prowadzenie, a nawet je powiększyła, kiedy to tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego trzeciego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan gospodarzy - Tomasz Szawara. Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo Concordii ani przez chwilę nie było zagrożone i zgodnie z planem wygrała z MKS'em.
Concordia Elbląg
|
3:0 (0:0) |
MKS Korsze
|
49' Joao Criciuma | ||
76' Paweł Branicki (sam.) | ||
88' Tomasz Szawara |
MKS: Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Mariusz Gąsiorowski - Patryk Jędrzejewski (82'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga (87'), Paweł Siwek (87') - Bartosz Rzeźnik (70'), Patryk Harasim
Rezerwowi: Dominik Kułakowski (87'), Kacper Czepanko (82'), Oskar Predko (87'), Adrian Stadnyk (70')
Kartki: Paweł Sawicki (27')