MKS Korsze

Następny mecz

Ostatni mecz

Tabela

# Zespół M Z R P Pkt
1 Orzeł Janowiec K. 15 11 4 0 37
2 Czarni Olecko 15 12 0 3 36
3 GKS Stawiguda 15 11 2 2 35
4 Polonia Iłowo 15 8 3 4 27
5 Błękitni Pasym 15 8 2 5 26
6 Śniardwy Orzysz 15 7 2 6 23
7 Kłobuk Mikołajki 15 6 2 7 20
8 Naki Olsztyn 15 5 4 6 19
9 Iskra Narzym 15 5 4 6 19
10 Vęgoria Węgorzewo 15 6 1 8 19
11 MKS Korsze 15 5 2 8 17
12 Gwardia Szczytno 15 4 3 8 15
13 Perkun Orżyny 15 3 4 8 13
14 Orlęta Reszel 15 3 3 9 12
15 Victoria Bartoszyce 15 3 3 9 12
16 GKS Cresovia GI 15 2 3 10 9

Ostatnia kolejka

Sparingi

22.07.2023r. - 17:00 - Reszel
Orlęta Reszel - MKS Korsze 4:4 (1:0)
Piotr Kozłowski, Wiktor Przygoda, Kamil Kotkowski, zawodnik testowany

 

Derbowe spotkania elektryzują zawsze. Nawet w przypadku, gdy jeden z zespołów walczy o czołowe lokaty, a drugi myśli tylko i aż o utrzymaniu. Taka sytuacja ma miejsce w tegorocznej edycji forBET IV Ligi. Niestety dla naszego zespołu, to my musimy martwić się o ligowy byt. Granica natomiast w sezonie 2021/2022 radzi sobie świetnie okupując w tej chwili miejsce na najniższym stopniu podium. Aspiracje trenera Adama Fedoruka znane były już przed pierwszą kolejką tej kampanii, jednak mało kto przypuszczał, że kętrzynianie będą grali tak dobrze. Granica, obok Huraganu Morąg i Concordii Elbląg, jest najlepiej punktującym zespołem rundy wiosennej, bo wszyscy solidarnie zdobyli do tej pory po 10 oczek. Co ważne, najbliższy rywal MKS’u nie doznał porażki od października zeszłego roku, kiedy to na własnym obiekcie przegrał z DKS’em Dobre Miasto. Jesienią Granica pewnie pokonała MKS 4:1, a nasi zawodnicy byli zaledwie tłem dla rywali. W naszych szeregach próżno szukać pozytywów przed spotkaniem derbowym, bowiem do kontuzjowanego Kamila Kotkowskiego dołączył Mariusz Gąsiorowski, który również nabawił się urazu kolana. Oprócz wspomnianych zawodników, na boisku nie ujrzymy także Krzysztofa Piwiszkisa. Okrojony skład z pewnością nie wpłynie pozytywnie na morale zespołu, ale pozwoli wskrzesić w sobie pokłady dodatkowej energii, której miejmy nadzieję w czwartek nie zabraknie. Jesteśmy przekonani, że zawodników Mariusza Narela będzie stać na sprawienie niespodzianki i pokonanie rywala zza miedzy.

Wyjątkowo spotkanie zostanie rozegrane w Wielki Czwartek o godz. 17:00 na Stadionie Miejskim w Korszach. Zapraszamy serdecznie!

Zawody poprowadzi Pan Wojciech Krztoń, a w roli asystentów wystąpią Pan Jacek Makowski oraz Pan Sławomir Wiśniewski.

Zgodnie z przewidywaniami Concordia Elbląg pewnie pokonała MKS Korsze 3:0, choć do przerwy na tablicy widniał wynik bezbramkowy. W zasadzie w tym spotkaniu wydarzyło się wszystko. Były bramki, rzut karny i czerwona kartka. Nasza drużyna dzielnie stawiała opór okazjonalnie próbując przedostać się pod bramkę przeciwnika, jednak w pierwszej części gry na dobre ani razu nie zagroziliśmy rywalowi. W drugiej odsłonie przewaga gospodarzy była bezsprzeczna, co z kolei skutkowało szybko zdobytą bramką z rzutu wolnego. Wówczas do piłki zagranej na dalszy słupek wyskoczył Joao Criciuma i pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W 66 minucie gry Piotr Sawicki sfaulował w polu karnym Mateusza Szmydta i gospodarze stanęli przed szansą podwyższenia wyniku. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Edil de Souza Barros, ale jego intencje skutecznie wyczuł Kamil Jaworski dając nadzieję na korzystny rezultat. Nasze szanse wzrosły jeszcze bardziej, gdy w 72 minucie spotkania podczas jednego z naszych wypadów bestialskie zachowanie zaprezentował Łukasz Kopka atakując nogi Mateusza Cylińskiego, a za swój czyn słusznie został ukarany czerwoną kartką. Gdy wydawało się, że to moment przełomowy dla naszej drużyny i możemy w tym meczu jeszcze namieszać, stajemy się świadkami niefortunnej interwencji Pawła Branickiego, po której wpakował piłkę do własnej bramki. Niestety po tym ciosie nie potrafiliśmy się podnieść. Concordia bez problemu utrzymała prowadzenie, a nawet je powiększyła, kiedy to tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego trzeciego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan gospodarzy - Tomasz Szawara. Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo Concordii ani przez chwilę nie było zagrożone i zgodnie z planem wygrała z MKS'em.

Concordia Elbląg

3:0
(0:0)

MKS Korsze

49' Joao Criciuma    
76' Paweł Branicki (sam.)    
88' Tomasz Szawara    


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Mariusz Gąsiorowski - Patryk Jędrzejewski (82'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga (87'), Paweł Siwek (87') - Bartosz Rzeźnik (70'), Patryk Harasim

Rezerwowi: Dominik Kułakowski (87'), Kacper Czepanko (82'), Oskar Predko (87'), Adrian Stadnyk (70')

Kartki: Paweł Sawicki (27')

Z walczącą o awans w I grupie Klasy Okręgowej Romintą Gołdap przyjdzie zmierzyć się zawodnikom MKS'u Korsze w ramach 1/4 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Dziś w godzinach popołudniowych w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary kolejnego etapu WPP. W środę 27 kwietnia zawodnicy Mariusza Narela wybiorą się w podróż do Gołdapi. Rominta w tej chwili bije się o fotel lidera rozgrywek z mającą identyczny cel Tęczą Biskupiec. Obie drużyny uzbierały do tej pory po 52 punkty i to pomiędzy nimi rozwiąże się kwestia awansu do forBET IV Ligi. Spotkanie z Romintą już za niecałe trzy tygodnie, a stawką będzie awans do półfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski.

Poniżej wszystkie pary 1/4 WPP:

1. Stomil II Olsztyn - Polonia Lidzbark Warmiński
2. DKS Dobre Miasto - GKS Wikielec
3. MKS Rominta Gołdap - MKS Korsze
4. Znicz Biała Piska - Mamry Giżycko 

Concordia Elbląg będzie kolejnym przeciwnikiem podopiecznych Mariusza Narela. W opinii wielu znawców piłki nożnej nasz zespół stoi na przegranej pozycji, ale z pewnością łatwo broni nie złoży. "Słoniki" przed rozpoczętą niedawno rundą wiosenną postanowiły znacznie się wzmocnić, gdyż celem nadrzędnym jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Oczywiście marzenia o grze w III lidze nie były dla nikogo nowością, a sama Concordia była wymieniana jako główny faworyt do mistrzostwa forBET IV Ligi sezonu 2021/2022. Do elbląskiego zespołu dołączył przede wszystkim doskonale znany w środowisku Edil de Souza Barros, który w przeszłości miał już okazję bronić pomarańczowo-czarnych barw. Równie interesującym nabytkiem, zbierającym zresztą pochlebne opinie jest Joao Criciuma, w przeszłości zawodnik Huraganu Morąg, a także swego czasu gracz pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Trener Krzysztof Machiński postanowił wzmocnić także pozycję golkipera, więc teraz dostępu do bramki strzeże Volodymyr Melnychenko. Concordia dosyć pewnie przewodzi ligowej stawce, a ewentualną wygraną z MKS'em może traktować w formie obowiązku. Warto zaznaczyć, że Concordia jest zespołem, który u siebie jeszcze nie przegrał. Naszym zadaniem jest sprawienie niespodzianki, a takową z pewnością będzie wywiezienie z Elbląga choćby punktu. W minionym tygodniu klub za sprawę honoru postawił sobie za cel znalezienie zastępcy dla Kamila Kotkowskiego, który w spotkaniu z Błękitnymi Pasym nabawił się kontuzji, a tym samym nie zobaczymy go przez kilka kolejnych tygodni w trykocie MKS'u. Już wiemy, że do Korsz pomocną dłoń wyciągnęła Polonia Lidzbark Warmiński wypożyczając do końca sezonu Kamila Jaworskiego. Jest to zawodnik dobrze znany w naszym klubie, ponieważ w przeszłości miał już okazję bronić zielono-biało-czerwonych barw.  Mecz odbędzie się w sobotę 9 kwietnia 2022r. o godzinie 16:00 w Elblągu przy ul. Krakusa 25.      

Arbitrem głównym spotkania będzie Pan Marcin Szczerbowicz, na liniach pomagać mu będą Pan Tomasz Radziszewski oraz Jakub Mikołajczyk.

Z pewnością nie takiego wyniku sobotniego starcia spodziewali się kibice zarówno gości, jak i gospodarzy. Sam remis być może odzwierciedla przebieg spotkania, jednak obie drużyny zasłużyły, by na ich koncie zapisać po golu. W pierwszej części spotkania zdecydowanie lepiej wyglądali przyjezdni, ale nie potrafili tego udokumentować. Sam Patrycjusz Malanowski miał dwie niezłe okazje, jednak tego dnia był nadzwyczaj nieskuteczny. Podczas jednej z akcji gości w naszym polu karnym ucierpiał Kamil Kotkowski, któremu twardy charakter nie pozwolił opuścić murawy do końca spotkania, a sam kulejąc pomógł naszemu zespołowi w kluczowych momentach. MKS z kolei nie potrafił mocniej zagrozić bramce Pawła Brzozowskiego, więc na drugą połowę wyszedł bardziej zmobilizowany. Po zmianie stron to gospodarze prowadzili grę i próbowali stwarzać sytuacje. Najbliżej zmiany wyniku był Mateusz Cyliński, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzył piłkę głową. Ostatecznie sytuację uratował obrońca Błękitnych wybijając futbolówkę z linii bramkowej. Po ostatnim gwizdku było czuć niedosyt w jednej, jak i w drugiej drużynie. Sam remis nie zmienił sytuacji obydwu zespołów w tabeli, ale z przebiegu spotkania z dopisanego punktu należy się cieszyć. Za tydzień nasza drużyna wyjedzie do Elbląga na pojedynek z liderem rozgrywek - Concordią Elbląg.    

MKS Korsze

0:0
(0:0)

Błękitni Pasym


MKS:
Kamil Kotkowski - Piotr Sawicki, Paweł Branicki, Mariusz Gąsiorowski - Patryk Jędrzejewski (68'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga (88'), Paweł Siwek - Bartosz Rzeźnik (62'), Patryk Harasim (76')

Rezerwowi: Krzysztof Piwiszkis, Adam Krajewski (68'), Piotr Kozłowski (76'), Michał Wołowik (62'), Adrian Stadnyk, Dominik Kułakowski, Ignacy Bukowski (88')

Kartki: Michał Wołowik (68')

Bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie w forBET IV Lidze czeka Miejski Klub Sportowy w Korszach. W najbliższym meczu z Błękitnymi Pasym możemy poprawić swoją sytuację w tabeli, ale również mocno skomplikować w przypadku porażki. Tu nie można pozwolić sobie na jakiekolwiek błędy, a już na pewno na stratę punktów. W szeregach gości z pewnością nie ujrzymy etatowego kapitana drużyny znad Kalwy – Bartosza Nosowicza. Zespół Radosława Rogowskiego wiosną rozegrał już trzy mecze, spośród których dwukrotnie kończył mecze porażkami, a raz sprawił nie lada niespodziankę ogrywając Mrągowię na ich terenie. Najskuteczniejszym i zarazem najgroźniejszym zawodnikiem Błękitnych jest Patrycjusz Malanowski, zdobywca 11 goli w aktualnie trwającym sezonie. Jesienią oba zespoły podzieliły się punktami wysoko remisując 3:3. Drużyna Mariusza Narela pilnie potrzebuje zwycięstw, by piąć się ku górze tabeli, a ewentualna sobotnia wygrana pozwoli nabrać pewności siebie i napędzić zespół na kolejne ciężkie spotkania.  

Sędzią głównym będzie Pan Arkadiusz Szymanowski, asystować mu będą Kamil Brudzyński i Jakub Andruszkiewicz.

Początek spotkania o godzinie 16:00. Zapraszamy!

Facebook

Sponsorzy

Kontakt

Miejski Klub Sportowy w Korszach

ul. Wojska Polskiego 39

11-430 Korsze

tel. 89 754 33 50