W dniu dzisiejszym poznamy resztę odpowiedzi odnośnie drużyn, które w przyszłym sezonie zagrają (lub nie) w forBET IV lidze. Dowiemy się również, które zespoły o swój byt na czwartoligowych boiskach, będą musiały powalczyć jeszcze w meczach barażowych. Odpowiedzi na te pytania dadzą nam mecze naszych trzecioligowców, walczących o utrzymanie w III lidze.
Najgorszy scenariusz zakłada spadek Mazura Ełk lub Huraganu Morąg. Nie ma możliwości, aby obie te ekipy spadły szczebel niżej. W najgorszej sytuacji znajduje się Mazur Ełk. Aby wyjść ze strefy spadkowej musi wygrać wyjazdowe spotkanie z Polonią Warszawa i liczyć na stratę kompletu punktów przez Huragan Morąg lub porażkę Ruchu Wysokie Mazowieckie.
Huragan Morąg podejmować będzie na wyjeździe Pelikan Łowicz. Chcąc się utrzymać morążanie muszę po prostu swój mecz wygrać, ponieważ przy stracie trzech punktów i ewentualnym zwycięstwie Mazura Ełk, ełczanie zepchną Huragan na miejsce spadkowe.
Najbardziej optymistyczną wersją jest utrzymanie obu ekip. Żeby tak się stało zarówno Huragan jak i Mazur muszą wygrać swoje mecze, a Ruch Wysokie Mazowieckie musi koniecznie przegrać z Legią II Warszawa.
Początek zmagań III ligi o godzinie 17:00.

forBet IV liga:

* awans do III ligi - Concordia Elbląg
* baraże o pozostanie w IV lidze - Unia Susz i Rominta Gołdap (w momencie spadku z III ligi Huraganu Morąg lub Mazura Ełk) / Rominta Gołdap i Czarni Olecko (w przypadku utrzymania Huraganu Morąg i Mazura Ełk w III lidze)
* spadek do klasy okręgowej - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie i Tęcza Miłomłyn oraz ewentualnie Czarni Olecko (w momencie spadku z III ligi Huraganu Morąg lub Mazura Ełk)
* awans do IV ligi - Polonia Lidzbark Warmiński i Warmia Olsztyn
* baraże o awans do IV ligi - Pisa Barczewo i Błękitni Orneta
* w sezonie 2019/20 w rozgrywkach forBet IV ligi będzie występował Stomil II Olsztyn.

Po dwóch latach pracy Korszach, Trener Mariusz Niedziółka ogłosił, że nie będzie już trenerem naszej drużyny.
Mariusz Niedziółka objął MKS Korsze przed sezonem 2017/18 i była to jedna z najlepszych decyzji, jakie zarząd podjął w ostatnich latach.
Pod jego wodzą zespół rozegrał 62 mecze, 60 ligowych (26 zwycięstw, 8 remisów i 26 porażek) oraz barażowe z Olimpią Olsztynek, dające utrzymanie w poprzednim sezonie.
Chcemy bardzo serdecznie podziękować trenerowi za poświęcony czas oraz serce oddane tej drużynie, a także za sumienną pracę na rzecz rozwoju Miejskiego Klubu Sportowego w Korszach.
Życzymy powodzenia w dalszej karierze zawodowej.

MKS Korsze pokonał wyżej notowany GKS Wikielec 4:2 (3:1) ostatnim spotkaniu sezonu 2018/19. Był to zarazem pożegnalny mecz trenera Mariusza Niedziółki, który odchodzi po dwóch latach pracy w Korszach.
Pojedynek rozpoczął się źle dla naszej drużyny. Już w 2 minucie goście objęli prowadzenie i część kibiców zaczęła się zastanawiać, czy nie zostanie pobity rekord z Miłomłyna. Jednak nic z tych rzeczy, bo gra naszej drużyny z minuty na minutę wyglądała coraz lepiej. Na odpowiedź podopiecznych trenera Niedziółki nie trzeba było czekać długo. Piotr Trafarski świetnie uruchomił Konrada Jurańca, który mocnym strzałem w sytuacji sam na sam zmusił do kapitulacji bramkarza gości. Nie minęła chwila, a Konrad Juraniec znowu dał kibicom powód do radości, podwyższając na 2:1. W 30 minucie zarządzona została przerwa na uzupełnienie płynów. Ale zanim do tego doszło, kibice zobaczyli trzeciego gola. Zdobył go nie kto inny, jak Konrad Juraniec. Do przerwy MKS prowadził różnicą dwóch bramek. Po zmianie stron śmielej zaatakowali goście, czego efektem była bramka Aleksandra Kowalczyka. Dawid Zięba nie miał żadnych szans. Nasz zespół nie zamierzał się bronić i czekał na swoje okazje. Dwójkowa akcja Paweł Flis - Patryk Jędrzejewski, zakończyła się golem tego drugiego. Była to debiutancka bramka Patryka w meczu o punkty w seniorskiej piłce.
MKS wygrał w pełni zasłużenie i zrewanżował się za jesienną porażkę 4:0 w Wikielcu.

MKS Korsze - GKS Wikielec 4:2 (3:1)
Konrad Juraniec x3, Patryk Jędrzejewski

Czytaj więcej...

MKS Korsze zakończy czwartoligowe rozgrywki domowym meczem z GKS Wikielec. Zapraszamy na ostatni akcent tego sezonu. Mecz rozpocznie się w sobotę, 15 czerwca o godzinie 17:00.
Podopieczni trenera Mariusza Niedziółki kończą sezon na wysokim siódmym miejscu. Tym razem nasza drużyna odpowiednio odnalazła się w rozgrywkach i na kilka kolejek przed końcem sezonu przypieczętowała cel, jakim było zajęcie miejsca w górnej części tabeli.
Ostatni mecz trener Niedziółka poświęcił na pewne eksperymenty, dzięki którym na murawie pojawili się zawodnicy, którzy dotąd otrzymywali zdecydowanie mniej szans na grę.
W sobotę, pod nieobecność Piotra Sawickiego i Krzysztofa Piwiszkisa, swoją szansę po raz kolejny otrzymają zmiennicy.
GKS Wikielec to czołowa drużyna forBet IV ligi. W ostatniej kolejce zespół spod Iławy nie pozostawił żadnych złudzeń Tęczy Miłomłyn i rozbił rywala aż 11:0!
W jesiennym starciu w Wikielcu padł wynik 4:0 na korzyść gospodarzy.

MKS Korsze przegrał na wyjeździe z Romintą Gołdap 1:3 (0:2) w meczu 29 kolejki forBet IV ligi. Honorową bramkę dla naszego zespołu zdobył Paweł Flis.

W Gołdapi trener Mariusz Niedziółka dokonał kilku zmian w porównaniu z poprzednimi meczami. Od pierwszej minuty między słupkami stanął Robert Mielnik, dla którego był to debiut w seniorskiej piłce. Na ławce zasiedli podstawowi jak dotąd zawodnicy, Paweł Branicki i Paweł Flis. Ich miejsce zajęli Adam Gąsiorowski i Adam Kun.
Początek meczu był bardzo wyrównany. Zespoły atakowały, stwarzały sobie okazje, jednak nic z tego nie wynikało. Dopiero w 22 minucie Rominta przeprowadziła szybką akcję, po której Damian Ołów z kilku metrów pokonał Roberta Mielnika. Chwilę później sytuacja MKS-u skomplikowała się jeszcze bardziej. Piotr Sawicki sfaulował wychodzącego za czystą pozycję zawodnika gospodarzy, za co otrzymał czerwoną kartkę. Parę minut później doskonałej sytuacji nie wykorzystał Adam Krajewski, który zamiast opanować piłkę, uderzył bez przyjęcia wysoko nad poprzeczką. Tuż przed przerwą Rominta zdobyła drugą bramkę, za sprawą grającego trenera Michała Mościńskiego. Sytuacja naszego zespołu była nie do pozazdroszczenia, jednak nikt nie zamierzał składać broni. W przerwie trener Niedziółka dokonał dwóch zmian. Na boisku pojawili się Piotr Trafarski i Paweł Flis, którzy wyraźnie poprawili ofensywną grę naszej drużyny. MKS stworzył sobie kilka okazji, z których przynajmniej jedna powinna zakończyć się golem. Niestety, w 65 minucie gospodarze zdobyli trzeciego gola i stało się jasne, że o choćby punkt będzie w tym meczu bardzo ciężko. W 72 minucie akcja wprowadzonych w przerwie Piotra Trafarskiego i Pawła Flisa, zakończyła się bramką tego drugiego. W kocówce spotkania obie ekipy miały jeszcze klarowne okazje, ale tego dnia celowniki zawodników były rozregulowane do granic możliwości.
W ostatnim meczu sezonu 2018/19, MKS zmierzy się na własnym terenie z GKSem Wikielec.

Rominta Gołdap - MKS Korsze 3:1 (2:0)
Damian Ołów 23', Michał Mościński 37', Radosław Gulbierz 65' - Paweł Flis 78'

MKS: Robert Mielnik - Dawid Gwizdek (60' Piotr Trafarski), Piotr Sawicki, Adam Gąsiorowski (46' Paweł Branicki), Rafał Solecki (85' Paweł Siwek) - Krzysztof Piwiszkis (85' Patryk Jędrzejewski), Adam Kun (46' Paweł Flis), Paweł Sawicki, Adam Krajewski, Mariusz Gąsiorowski - Piotr Kozłowski