Pewnym zwycięstwem zakończyło się spotkanie Miejskiego Klubu Sportowego w Korszach z Wilczkiem Wilkowo. Nasz zespół panował na boisku przez cały mecz i zasłużenie wygrał pokazując dobrą, wyrównaną grę, ambicję i chęć zwycięstwa. Już w pierwszej połowie gospodarze mieli problem z wyjściem z własnej połowy boiska i skupili się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Złamać obronę Watahy udało się w 18 minucie, kiedy to pierwszego gola zdobył Piotr Kozłowski. Po otwarciu wyniku nie straciliśmy wigoru uporczywie szukając kolejnych trafień. I tak oto w 33 minucie spotkania Piotr Kozłowski uderzył piłkę z okolic 25 metra, a ta znalazła drogę do bramki Damiana Dymańskiego. W międzyczasie mieliśmy kilka okazji, które można było lepiej skończyć, jednak brakowało ostatniego, dokładnego dogrania. Końcówka pierwszej części gry należała do gospodarzy, którzy odważniej zaatakowali, ale nie potrafili poważniej zagrozić bramce Kamila Kotkowskiego. Trochę niepokoju w nasze poczynania wniosła sytuacja z 57 minuty meczu, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zamieszaniu w polu karnym bramkę zdobył Emil Dymek. Na nasze szczęście potrafiliśmy przetrwać ten newralgiczny moment i kontrolować pozostałą część spotkania. Jednak odetchnąć z ulgą mogliśmy dopiero w 87 minucie, kiedy to hattricka skompletował Piotr Kozłowski. Na tym nie poprzestaliśmy i szukaliśmy kolejnego trafienia. Ta sztuka udała się Patrykowi Jędrzejewskiemu, który mając przed sobą jedynie bramkarza gospodarzy bez problemów umieścił piłkę w bramce Wilczka. Po tej sytuacji Damian Kossakowski zakończył spotkanie.
Piotr Kozłowski: „Rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym w każdym aspekcie piłkarskim. Na dzisiejsze zwycięstwo zasłużyła cała drużyna. Cieszy mnie postawa zespołu pod względem mentalnym - zaangażowanie, pewność siebie, determinacja, wola walki, ambicja. W poprzednich spotkaniach było z tym różnie i musieliśmy to jak najszybciej zmienić. Dziś każdy żył meczem i dało się poczuć atmosferę zespołu. Fajnie, że odpowiednio zareagowaliśmy po ostatnich dwóch niepowodzeniach, nie straciliśmy dobrej energii i wszystko było na właściwym poziomie. Wierzę, że utrzymamy taką dyspozycję w kolejnych meczach”.
Wilczek Wilkowo
|
1:4 |
MKS Korsze
|
57' Emil Dymek |
18' Piotr Kozłowski |
|
33' Piotr Kozłowski | ||
87' Piotr Kozłowski |
||
90'+2' Patryk Jędrzejewski |
MKS: Kamil Kotkowski - Paweł Sawicki (K), Piotr Sawicki, Mariusz Solecki, Jakub Opałka (65') - Paweł Branicki, Daniel Fedczak, Mateusz Cyliński (90'), Patryk Jędrzejewski, Patryk Harasim - Piotr Kozłowski (89')
Rezerwowi: Kacper Czepanko (65'), Jakub Kaczmarek, Marek Bednarczyk, Oskar Predko (89'), Bartosz Stec (90'), Jacek Olewnik, Dominik Kułakowski
Kartki: Mateusz Cyliński (43')