W wielką sobotę jest duża szansa na to, że nasi zawodnicy po raz pierwszy w rundzie wiosennej wybiegną na boisko. Nie udało się z Olsztynkiem, nie zagraliśmy z Ełkiem teraz trzecia szansa na spotkanie z Działdowem.
Nasz najbliższy rywal ma za sobą dwa spotkania w których minimalnie uległ drużynie z Gołdapi oraz wygrał pewnie w Wasilkowie czym zanotował pierwsze zwycięstwo wyjazdowe w tym sezonie. Duży wkład w to zwycięstwo ma Marcin Ogrodowczyk, który zdobył wszystkie trzy bramki i to na niego musimy zwrócić szczególnie uwagę. Do drużyny po kontuzji powrócił bardzo doświadczony Łukasz Łukaszewski, który odpowiada za bloki defensywne Startu. Prym w środku pola wiedzie silny jak tur Marcin Rogoziński, grożny przy stałych fragmentach gry. Ogólnie drużyna gospodarzy jak najbardziej w naszym zasięgu.
W naszej drużynie tradycyjnie kłopoty związane z urazami, które eliminują z możliwości gry Mateusza Cylińskiego, a pod znakiem zapytania stoją występy Jacka Gabrusewicza, Pawła Kowalewskiego oraz Daniela Fedczaka,dodatkowo za kartki wisi Krzysztof Piwiszkis. Tak więc ciężko powiedzieć czego można się spodziewać po naszych chłopakach. Najprawdopodobniej od pierwszej minuty na boisku zobaczymy naszego kapitana Piotra Trafarskiego co należy uznać za duże wzmocnienie.
Początek spotkania o godzinie 13.
{jcomments on}