Nie dziewięćdziesiąt minut, ani dodatkowe trzydzieści, a rzuty karne zadecydowały o odpadnięciu naszej drużyny z tegorocznych rozgrywek WPP.
Samo spotkanie wyglądało bardzo podobnie do tego ligowego z Concordią. Szybka zdobyta bramka przez Kozłowskiego i równie szybka odpowiedz gospodarzy, którzy grozni byli za sprawą Dzierbickiego. Pierwsza połowa jak i cały mecz dosyć otwarty, obie drużyny chciały bardziej atakować aniżeli bronić czego efektem były sytuacje zarówno dla jednych jak i drugich. W pierwszej remisowej połowie minimalnie lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, druga połowa ze wskazaniem na nas. I to właśnie po strzale głową Bocieja wyszliśmy na prowadzenie, które straciliśmy tuż przed końcem meczu. Jeszcze w 94 mieliśmy piłkę na wagę awansu jednak Kozłowski zamiast strzelać starał się podać w efekcie czego sędzia zarządził dogrywkę zarówno dla jednych i drugich brakowało skuteczności bądz ładnymi paradami popisywali się bramkarze. W serii rzutów karnych Tęcza myli się raz (Nałysnyk przestrzelił) natomiast my dwukrotnie (Sawicki, Bociej).
- Tęcza Biskupiec - MKS Korsze 2:2 (1:1) k. 4:2
0:1 - Kozłowski (5), 1:1 - Dzierbicki (20), 1:2 - Bociej (80), 2:2 - Ocias (87)