Bardzo szybko, bo już na pierwszej rundzie zakończyliśmy rywalizację w Wojewódzkim Pucharze Polski. Straty z pierwszej połowy, którą przegraliśmy 4:0 były nie do przeskoczenia. Wszystkie bramki traciliśmy po błędach indywidualnych, których było zdecydowanie za dużo. To kolejny mecz, po spotkaniu sparingowym w Bartoszycach, który pokazuje, że przed naszą młodzieżą dużo nauki i seniorskiego obycia. Po roszadach w ustawieniu nasz zespół na drugą część spotkania wyszedł z chęcią zdobycia gola, który napędziłby nasze poczynania. Tak też się stało, a strzelcem pierwszej bramki był Konrad Juraniec. MKS poszedł za przysłowiowym "ciosem" i ruszył odważniej na rywala, który z każdą minutą bladł. Kolejne dwa trafienia dołożył Piotr Kozłowski i kiedy wydawało się, że gol wyrównujący będzie kwestią czasu, sędzia główny zakończył rywalizację. Niestety należy stwierdzić, że nasza kadra, w porównaniu z wczorajszym meczem, przed zbliżającym się sezonem Klasy Okręgowej nieznacznie ulegnie zmianie, co nie zwiastuje udanego sezonu.
MKS: Kamil Kotkowski - Paweł Branicki, Cyprian Frączek, Jakub Kaczmarek, Patryk Jędrzejewski - Piotr Kozłowski, Paweł Sawicki (K), Oskar Predko, Patryk Harasim, Kacper Czepanko - Konrad Juraniec
Zagrali także: Dominik Kułakowski, Damian Michałowski, Piotr Trafarski, Marcin Filipowicz