W swoim pierwszym meczu sparingowym zawodnicy MKS'u Korsze pokonali sąsiadów z Reszla 3:1. Nasza drużyna wyszła na to spotkanie w całkiem nowym ustawieniu, co miało odzwierciedlenie w poczynaniach zawodników. Bardzo szybko, bo już w 2 minucie gry do siatki rywala trafił Krzysztof Piwiszkis popisując się strzałem sprzed pola karnego. Pozostała część pierwszej połowy przebiegała w swobodnym tempie i brakowało klarownych sytuacji, co skończyło się jednobramkową przewagą korszan. W drugiej odsłonie gra się nieco otworzyła. Tuż po wznowieniu meczu, miejsca do oddania strzału w polu karnym Dawida Lisa szukał Paweł Romańczuk, ale został bezmyślnie sfaulowany przez Dominika Aleksandrowicza, a sędziemu nie pozostało nic innego, niżeli wskazać na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany zamieniając karnego na gola. Na odpowiedź MKS'u nie trzeba było długo czekać. Do futbolówki zagranej z bocznej strefy boiska dopadł Oskar Predko, któremu pozostało umieścić piłkę w siatce. Gdy wydawało się, że podopieczni Mariusza Narela opanowali sytuację boiskową, sędzia po raz drugi tego dnia odgwizduje zasłużony rzut karny dla Orląt. Kolejny raz chrapkę na pokonanie golkipera MKS'u miał Paweł Romańczuk, jednak tym razem to Dawid Lis był górą. Wynik spotkania po całkiem składnej akcji i pięknym trafieniu w samo okienko bramki rywala ustalił Mariusz Gąsiorowski. Samo spotkanie pokazało, że przed nami masa pracy, ale jesteśmy przekonani, że z każdym tygodniem wszystko zacznie się scalać.
MKS Korsze |
3:1 (1:0) |
Orlęta Reszel |
Krzysztof Piwiszkis |
Paweł Romańczuk (k) |
|
Oskar Predko |
||
Mariusz Gąsiorowski |
MKS: Dawid Lis - Mariusz Gąsiorowski, Ignacy Bukowski, Adrian Stadnyk - Krzysztof Piwiszkis, Paweł Sawicki, Kacper Czepanko, Patryk Harasim - Mateusz Cyliński, Bartosz Rzeźnik, Patryk Jędrzejewski
Zagrali także: Dominik Aleksandrowicz, Dominik Kułakowski, Jakub Woźniak, Oskar Predko