Trzynaste z rzędu zwycięstwo GKS’u Wikielec, wysoka wygrana Mazura Ełk oraz czwarty kolejny przegrany mecz Mamr Giżycko. To najciekawsze wydarzenia minionej kolejki. Następna ,w większości, odbędzie się w Dzień Zaduszny. Jedynie w Elblągu zawodnicy wybiegną w niedzielę. Zapraszamy na zapowiedź XIV serii gier forBET IV Ligi.
Błękitni Orneta – Pisa Barczewo
To co łączy oba zespoły to trzy porażki z rzędu w ostatnich kolejkach i katastrofalna statystyka bramek. Błękitni stracili ich dziesięć, natomiast Pisa - czternaście. W oczy rzuca się również fakt, że jedni jak i drudzy, w w/w spotkaniach, ani razu nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywali. Mecz beniaminków dla jednego z nich będzie przełomowy. Czy indolencja strzelecka drużyn powinna skłaniać się ku bezbramkowemu remisowi w sobotę? Szczerze wątpimy.
Warmia Olsztyn – Mrągowia Mrągowo
Zostajemy w temacie „braku formy”. Kolejnym zespołem, który idealnie wkomponował się w powyższe stwierdzenie jest olsztyńska Warmia. Pięć przegranych z rzędu, żadnej zdobytej bramki i dwanaście straconych. To nie brzmi najlepiej. Mało tego, wiele wskazuje na to, że w Zaduszki Warmiacy po raz kolejny nie zdobędą punktów. Na potwierdzenie tych słów należy przedstawić rywala – Mrągowię Mrągowo. Drużyna Mariusza Niedziółki zajmuje wysokie 4 miejsce z dorobkiem 24 punktów, więc nic dziwnego, że zamierza dopisać sobie kolejne już 2 listopada w Olsztynie. W tym przypadku typ jest oczywisty - wygrają goście.
Zatoka Braniewo – Granica Kętrzyn
Przed nami XIV kolejka forBET IV Ligi, a podopieczni Adama Borosa, jako jedyni, nie zdołali jeszcze wygrać na własnym boisku. Pamiętajmy, że ta presja z każdym meczem narasta, tym bardziej, że braniewianie przestali punktować również na wyjazdach, co ma odzwierciedlenie w ligowej tabeli. Swoją nieciekawą sytuację postarają się odmienić już w najbliższej kolejce. W delegację, bowiem, uda się drużyna Wojciecha Jałoszewskiego. Po serii wysokich porażek kętrzynianie odnieśli dwa zwycięstwa nad beniaminkami (Błękitnymi Orneta i Warmią Olsztyn). Goście powoli wracają na właściwe tory, a wygrana w Braniewie z pewnością ucieszyłaby w Kętrzynie nawet najzagorzalszych fanów.
Tęcza Biskupiec – Mazur Ełk
Tęcza zdobywa komplet punktów średnio co szósty mecz. Chcąc walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej na Warmii i Mazurach powinni tę średnią znacznie poprawić. Przed nimi trudne zadanie, ponieważ ich sobotni rywal – Mazur Ełk – złapał wiatr w żagle. Podopieczni Przemysława Kołłątaja ostatnimi wynikami skutecznie odskoczyli od ligowego dna i z dorobkiem 16 punktów zajmują dziesiątą pozycję w tabeli. Zawodnicy z Ełku z pewnością nie wyobrażają sobie innego scenariusza na ten mecz jak powrót do domu z trzema punktami. Biorąc pod uwagę dobrą passę skłaniamy się w stronę gości.
Mamry Giżycko – Polonia Lidzbark Warmiński
Mamry posiadają jedne z najgorszych statystyk meczów odbywających się na własnym stadionie. Do tej pory nad Niegocinem wygrywali dwukrotnie. Dokładnie tyle samo razy co Warmia Olsztyn i Tęcza Biskupiec, czyli najsłabsze drużyny forBET IV Ligi. Ten fakt z pewnością nie przynosi chluby zespołowi Karola Lemechy. Odmienić los mogą w następnej kolejce. Tam czeka na nich Polonia, która ostatnimi czasy również spuściła z tonu. W przypadku zwycięstwa gospodarze przeskoczą rywali w ligowej tabeli. A czy tak będzie? Ręki uciąć sobie nie damy.
Stomil II Olsztyn – GKS Wikielec
Bez wątpienia hit rundy jesiennej forBET IV Ligi. Spotkają się drużyny, które zgromadziły największą ilość punktów i, które najrzadziej wyjmowały piłkę z własnej siatki. Faworytem, rzecz jasna, jest GKS, który nie dość, że do tej pory nie oddał choćby punktu to w meczu z Pisą Barczewo zdobył swojego pięćdziesiątego gola w rozgrywkach. Dodając do tego fakt, że pierwszy zespół olsztynian gra dzień później, krystalizuje nam się oczywisty zwycięzca nadchodzącego pojedynku. Biorąc pod uwagę zebrane fakty śmiało możemy zagrać na czternaste zwycięstwo GKS’u.
Olimpia II Elbląg – Motor Lubawa
W niedzielne popołudnie zostanie rozegrany ostatni mecz XIV kolejki. Olimpia w trzynastej serii gier dość niespodziewanie wysoko ograła Lidzbark Warmiński, a teraz zmierzy się z sąsiadem Polonii w ligowej tabeli – Motorem. Lubawianie skrupulatnie ciułają punkty i dzięki temu w zestawieniu zajmują niezłą piątą pozycję. Krzysztof Malinowski jednak nie wie czego może się spodziewać po niedzielnym rywalu. Wynik może rozstrzygnąć się w obie strony, więc typowania się nie podejmiemy.