Za nami 10. kolejek forBET IV Ligi. W ostatniej warte odnotowania są wysokie wygrane Jezioraka i Wikielca, pierwsze domowe zwycięstwo Pisy Barczewo, a także nieoczekiwana porażka Mamr z drugim zespołem Olimpii Elbląg. Czy jedenasta seria gier również przyniesie zaskakujące rozstrzygnięcia?
Mamry Giżycko – Stomil II Olsztyn
Po wysokiej porażce na Żuławach Wiślanych drużynę Karola Lemechy czeka mecz z kolejnym zespołem rezerw. Tym razem ich rywalem będzie ekipa z Olsztyna, która podobnie jak giżycczanie, przegrała w dziesiątej ligowej kolejce notując wcześniej passę zwycięstw. Wiele wskazuje na to, że gospodarze znowu będą mieć powód do narzekań, z tego względu, że w meczu rezerw olsztyńskiego Stomilu może pojawić się grono pierwszoligowców. Czyżby zanosiło się na kolejną wysoką porażkę Mamr?
Polonia Lidzbark Warmiński – Zatoka Braniewo
Zgodnie z naszymi zapowiedziami trener Czesław Żukowski zdążył poukładać zespół na mecz z Warmią Olsztyn i Polonia po trzech przegranych z rzędu w końcu zdobyła komplet oczek. Co prawda, długo, bo do 87 minuty utrzymywał się wynik remisowy, jednak w samej końcówce spotkania niefortunna interwencja bramkarza gości pozwoliła Polonii przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W przyszłą sobotę na stadion w Lidzbarku Warmińskim zawita Zatoka Braniewo. Goście ewidentnie są w dołku. Trzy porażki z rzędu, w tym ostatnia wysoka przegrana 7:2 z Jeziorakiem, mówią same za siebie. Ciężko wróżyć zdobycz punktową drużynie Adama Borosa, a więc śmiało stawiamy na beniaminka.
Motor Lubawa – Warmia Olsztyn
Mecz, w którym faworyt jest oczywisty. Większość piłkarskiego światka jak i bukmacherzy zdecydowanie wskaże Motor jako ‘pewniaka’ nadchodzącego wydarzenia. Warmia, o ile na własnym stadionie radzi sobie nienajgorzej, to z delegacji zdążyła już sześciokrotnie wrócić „na tarczy”. Przed nią kolejny wyjazd, i kolejne spotkanie, w którym o punkty będzie ciężko. Motor to zespół w miarę ułożony. Natomiast trener lubawian sam wskazał „piętę achillesową” jego drużyny wymieniając odejście z zespołu Arkadiusza Kopruckiego jako lukę, którą ciężko wypełnić. Mimo wszystko jesteśmy zdania, że gospodarze powinni sobie poradzić z rywalem i zostawić 3 punkty na własnym boisku.
Mazur Ełk – Błękitni Orneta
7:1. Dokładnie takim wynikiem zakończyło się ostatnie spotkanie drużyny Przemysława Kołłątaj na wyprawie w Wikielcu. Niestety na ich niekorzyść była to już siódma przegrana w tegorocznej kampanii. W następnej kolejce do Ełku zawita drużyna Błękitnych Orneta, a więc rywal zdecydowanie w zasięgu byłego trzecioligowca. Daniel Kogut i jego zawodnicy notują cztery kolejne mecze bez porażki i jednocześnie zasługują na miano rewelacji po pierwszych 10 kolejkach forBET IV Ligi. To spotkanie zapowiada się na otwarte i może zakończyć się gradem goli.
Granica Kętrzyn – GKS Wikielec
Zarząd kętrzyńskiego klubu mając na względzie niezadowalające wyniki swoich piłkarzy postanowił, że najbliższe spotkanie z liderującym GKS’em Wikielec kibice obejrzą całkowicie za darmo. Inicjatywa jak najbardziej słuszna, tym bardziej, że rywalem jest pretendent do awansu, a więc i chętnych na obejrzenie w akcji czołowego zespołu naszej ligi nie zabraknie. Pytanie tylko, czy podopieczni Wojciecha Jałoszewskiego będą w stanie wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności? Bo z pewnością tylko w ten sposób mogą przeciwstawić się drużynie Wojciecha Tarnowskiego. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na pewną wygraną gości.
Mrągowia Mrągowo – Pisa Barczewo
Zespół z Mrągowa funduje nam istną sinusoidę. Potrafił przegrać trzy mecz z rzędu, by kolejne trzy rozstrzygnąć na swoją korzyść. W najbliższą sobotę chimeryczna drużyna Mariusza Niedziółki podejmie Pisę Barczewo, która przed tygodniem odniosła swoje pierwsze domowe zwycięstwo. Goście zdecydowanie lepiej radzą sobie na boiskach rywala, zatem można się spodziewać, że liczą na punkty w stolicy Country. Jednak ostatnie wyniki karzą wskazywać Mrągowię jako drużynę do końcowego triumfu.
Tęcza Biskupiec – ITS Jeziorak Iława
Można odnieść wrażenie, że Tęcza Biskupiec na dobre osiadła na dnie tabeli i nie zamierza, bądź nie potrafi, się z niej wydostać. Co chwila przegrywa mecz za meczem i nie widać nadziei na lepszą przyszłość. A przynajmniej nie w najbliższy weekend, kiedy to w ramach XI kolejki forBET IV Ligi podejmą ITS Jeziorak Iława. Dla gości będzie to dobra okazja, by wskoczyć na drugie miejsce w tabeli i wiele wskazuje, że tak właśnie się stanie. Spodziewamy się pogromu ze strony graczy Wojciecha Figurskiego.