W ostatniej kolejce MKS Korsze i Granica Kętrzyn odniosły pierwsze porażki w sezonie 2019/2020. Tym samym jedynym niepokonanym zespołem pozostaje GKS Wikielec. W międzyczasie większość czwartoligowych drużyn, z różnym skutkiem, mierzyła się w rozgrywkach Wojewódzkiego Pucharu Polski. Nadchodząca seria gier zapowiada się bardzo interesująco. Oto co nas czeka w 5. kolejce forBET IV Ligi!
Tęcza Biskupiec – Warmia Olsztyn
Po pierwszych czterech kolejkach nowego sezonu Tęcza ma okrągłe zero jeśli chodzi o punkty i najgorszy bilans bramkowy spośród całej stawki forBET IV Ligi. Jak wiadomo każda seria kiedyś się kończy i kto wie, być może właśnie w meczu z Warmią nastąpi przełom w drużynie Dariusza Balcerzaka i po ewentualnej wygranej zacznie piąć się w górę tabeli. Iskierką nadziei może być tu wtorkowe spotkanie w Wojewódzkim Pucharze Polski, w którym Tęcza pokonała Mrągowię Mrągowo 1:0. Zupełnie inaczej radzi sobie Warmia Olsztyn. W ligowej tabeli plasuje się na wysokiej siódmej lokacie z dorobkiem 6 punktów. Natomiast w przeciwieństwie do drużyny z Biskupca jej przygoda z WPP zakończyła się minionej środy, kiedy to uległa Stomilowi II Olsztyn 2:3. W tym spotkaniu można spodziewać się każdego wyniku i nie zdziwimy się, jeśli przy ul. Wiosennej zostaną 3 oczka.
Mamry Giżycko – GKS Wikielec
To zdecydowanie hit 5. kolejki forBET IV Ligi. Niepokonana do tej pory drużyna Wojciecha Tarnowskiego jedzie nad Negocin zmierzyć się z pretendentem do awansu – Mamrami Giżycko. Obydwie ekipy marzą o promocji do wyższej klasy rozgrywkowej, zatem możemy spodziewać się zaciętego pojedynku. Podobnie jak we wcześniejszej parze, jedna z drużyn pożegnała się już z WPP. Mowa tu o zawodnikach z Wikielca, którzy powinni teraz skupić się wyłącznie na potyczkach ligowych. Z pewnością dobre nastroje panują w Giżycku. Po pierwszej ligowej kolejce, w której ulegli Mazurowi Ełk, i w drugiej, gdzie zremisowali z Granicą Kętrzyn, wkroczyli wreszcie na zwycięską ścieżkę dokumentując to ostatnią wygraną w WPP przeciwko… Mazurowi. Warto wspomnieć, że w tym spotkaniu Karol Lemecha dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Minionej soboty roznieśli w Barczewie Pisę 6:0 pokazując swoją siłę. Coś nam mówi, że możemy spodziewać się pierwszej ligowej porażki lidera forBET IV Ligi.
Motor Lubawa – Mazur Ełk
Spotkanie zespołów, które w przedsezonowych zapowiedziach były wymieniane w gronie kandydatów do awansu. Pierwsze kolejki pokazują jednak, że oba mają problemy z wejściem w ligę. Także z różnym skutkiem radziły sobie w Wojewódzkim Pucharze Polski. Mazur odpadł po wizycie w Giżycku, natomiast Motor poradził sobie z Delfinem Rybno skromnie wygrywając na boisku rywala 1:0. Piłkarze Krzysztofa Malinowskiego nie zwykli przegrywać na własnym terenie i z pewnością liczą na pierwszy komplet oczek w nowym sezonie. Tymczasem przykre informacje nadeszły z Ełku, gdzie Zarząd byłego trzecioligowca na dniach ma podać się do dymisji. Powodem decyzji miałyby być problemy finansowe. Czy zaistniała sytuacja będzie miała wpływ na sobotnią potyczkę w Lubawie?
Zatoka Braniewo – Stomil II Olsztyn
W środku tygodnia doszło do pierwszej roszady na stanowisku trenera. Mianowicie szkoleniowcem braniewian został Adam Boros. Dotychczasowy opiekun drużyny – Tomasz Klimczak – zrezygnował z piastowanej funkcji z powodów osobistych. W zespole z Braniewa panuje optymizm, gdyż Adam Boros jest uznanym w okolicy trenerem. Swój premierowy mecz na ławce Zatoki rozegra przeciwko rezerwom Stomilu Olsztyn, które to plasują się nieco wyżej od braniewian. Stomilowcy do tej pory zdołali ugrać 6 punktów, ale warto wspomnieć, że czeka ich zaległe spotkanie z Motorem Lubawa. Zapowiada się niezwykle wyrównany mecz. Kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść? Okaże się już w najbliższą sobotę wieczorem.
ITS Jeziorak Iława – Mrągowia Mrągowo
To drugie hitowe spotkanie 5. kolejki. Oba zespoły dość pewnie wygrały swoje mecze w poprzedniej serii gier. Jeziorak ma za sobą dobrą passę udokumentowaną zwycięstwem w WPP z mocnym GKS’em Wikielec. Gorzej w tych rozgrywkach poszło drużynie Mariusza Niedziółki, która uległa Tęczy Biskupiec i ostatecznie pożegnała się z ww. rozgrywkami. Po meczu trener mrągowian miał sporo pretensji do swoich podopiecznych o podejście do spotkania i braku pełnego zaangażowania. Z pewnością podchodząc do rywalizacji z Jeziorakiem o poziom ambicji możemy być spokojni. Jesteśmy pewni, że w Iławie obydwa zespoły pokażą kawał dobrego futbolu.
Polonia Lidzbark Warmiński – Granica Kętrzyn
Najpóźniej, bo o godzinie 18:00, wybiegną zawodnicy w Lidzbarku Warmińskim. Drużyna Czesława Żukowskiego jest rewelacją pierwszych kolejek forBET IV Ligi, bowiem, aż trzy z czterech meczów zdołała rozstrzygnąć na swoją korzyść co jest nie lada niespodzianką. Do tych osiągnięć dołożyli środową wygraną w WPP, więc z optymizmem czekają na kolejną potyczkę. W sobotę odwiedzi ich zespół z Kętrzyna, który w tych samych rozgrywkach wysoko uległ drużynie Śniardw Orzysz (5:1). Trener Wojciech Jałoszewski dał odpocząć kluczowym zawodnikom, co miało odzwierciedlenie w końcowym wyniku. Z pewnością będzie chciał za wszelką cenę ten mecz wygrać, choćby po to, by zmazać plamę po wysokiej porażce w ostatniej kolejce. Mamy prawo przypuszczać, że spotkanie będzie niezwykle zacięte.
Olimpia II Elbląg – Błękitni Orneta
Ostatni mecz kolejki odbędzie się w niedzielę. Bukmacherzy nieco więcej szans dają drużynie z Żuław Wiślanych, co może być zaskakujące patrząc na ligową tabelę, w której drugi zespół Olimpii zajmuje odległe 15 miejsce, natomiast Błękitni znajdują się w górnej części stawki forBET IV Ligi. Olimpia do tej pory zdołała ugrać zaledwie punkt w starciu z Pisą Barczewo i śmiało można przypuszczać, że podopieczni Daniela Koguta zamierzą powyższy fakt wykorzystać i powrócić do Ornety z kompletem oczek.