W wesołych humorach z Gołdapi wracali wczoraj nasi zawodnicy, którzy odnieśli arcyważne zwycięstwo nad tamtejszą Romintą 2:1. Mecz ten rozgrywany był w ramach zaległej 17 kolejki IV ligi. Bramki dla MKS-u zdobyli Piotr Sawicki i Piotr Trafarski.
{jcomments on}
Początek spotkania to bez wątpienia przewaga naszego zespołu. Już w 3 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Marcina Filipowicza wynik spotkania mógł otworzyć Piotr Trafarski, jednak piłka po jego strzale poszybowała nad poprzeczką. Pięć minut później po indywidualnej akcji i minięciu dwóch zawodników Rominty, Piotr Trafarski dośrodkowuje wprost na głowę Piotra Sawickiego, który kontrującym strzałem pokonuje golkipera gospodarzy. 1:0 dla MKS-u!!! Po tej bramce w szeregi naszego zespołu wkradły się nerwy, co próbowali wykorzystać gospodarze. Zespół Rominty do akcji ofensywnych nakręcali przede wszystkim Radosław Gulbierz i Dawid Paszkowski. Niestety tuż przed końcem pierwszej części spotkania Rominta doprowadza do wyrównania. Z lewej strony do środka zszedł Gulbierz i precyzyjnym strzałem w długi róg pokonuje Dawida Ziębę. Nasi gracze mogli bardzo szybko odpowiedzieć na straconą bramkę, jednak piłka po strzale Pawła Sawickiego przeszła tuż obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Kamila Wołosa.
Na drugą część spotkania wychodzimy z nastawieniem szybkiego objęcia prowadzenie. Pierwsza okazja ku temu miała miejsce w 49 minucie. Z prawej strony piłkę wbiegającemu w pole karne Konradowi Szerszeniowi "wykłada" Marcin Filipowicz, jednak po silnym uderzeniu tego pierwszego piłka odbija się od słupka i wychodzi poza boisko. W 60 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez zespół gospodarzy wybijamy piłkę daleko od naszej bramki. Tam przechwytuje ją Krzysztof Piwiszkis, uruchamia On prostopadłym podaniem Piotra Trafarskiego, który "przełożył" obrońcę Rominty i technicznym strzałem po długim rogu pokonuje Wołosa. 2:1 dla MKS-u!!! Po tej bramce zespół Rominty rzucił się do ataku. Najlepszą okazję do wyrównania zmarnował Krzysztof Żukowski. Nasi zawodnicy próbowali podwyższyć jeszcze wynik, jednak w kluczowych momentach brakowało dokładności i precyzji. Do regulaminowych 90 minut, sędzia główny Kamil Żmijewski doliczył 4 minuty jednak i one nie przyniosły zmiany wyniku, pomimo naporu zespołu Rominty. Po końcowym gwizdku, nasz zespół mógł świętować zdobyty kolejny komplet punktów potrzebnych do utrzymania!
Z pozytywnych informacji to niewątpliwie zwycięstwo naszego zespołu. Na pochwały zasługuje również boisko w Gołdapi, które pozwalało "grać w piłkę". Jedynym minusem spotkania to czwarta żółta kartka Konrada Szerszenia, którego nie zobaczymy w meczu z Błękitnymi Pasym.
Rominta Gołdap - MKS Korsze 1:2 (1:1)
45' Radosław Gulbierz - 8' Piotr Sawicki, 60' Piotr Trafarski
Skład MKS-u: Dawid Zięba - Adam Krajewski, Paweł Branicki, Adam Gąsiorowski (85' Daniel Fedczak), Patryk Jędrzejewski - Krzysztof Piwiszkis, Paweł Sawicki, Piotr Sawicki - Marcin Filipowicz (79' Konrad Juraniec), Konrad Szerszeń (90' Dawid Gwizdek), Piotr Trafarski
Żółte kartki: 33' Gulbierz Radosław, 86' Piwko Konrad (Rominta) - 33' Paweł Sawicki, 68' Marcin Filipowicz, 89' Konrad Szerszeń (MKS)