NAKI Olsztyn wysoko pokonały MKS Korsze 7:2. Gościom gratulujemy dobrego meczu i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach.
Piotr Kozłowski: „To był fatalny mecz, szczególnie w drugiej połowie. Brakowało tego dnia wielu rzeczy, ale przede wszystkim pewności siebie. Jako trener powinienem mieć rozwiązania, ale nie zapewniłem ich zawodnikom, którzy nie zasłużyli na taką porażkę. To ja jestem odpowiedzialny za ten wynik. Podjąłem takie, a nie inne decyzje i muszę znaleźć rozwiązanie, które ponownie zaprowadzi nas do wygrywania. Cały czas wierzę w ten zespół, bo wiem na co go stać”.
MKS Korsze
|
2:7 |
NAKI Olsztyn
|
6' Mariusz Solecki |
13' Szymon Milewski |
|
85' Piotr Trafarski |
31' Paweł Jakubisiak |
|
55' Filip Wdowiak | ||
58' Szymon Milewski | ||
59' Filip Wdowiak | ||
67' Dawid Moszczyński | ||
73' Arek Zwierzyński |
MKS: Kamil Kotkowski - Paweł Sawicki (K), Piotr Kozłowski (18'), Mariusz Solecki, Jakub Opałka (67') - Jakub Kaczmarek, Mateusz Cyliński, Daniel Fedczak, Patryk Jędrzejewski, Bartosz Rzeźnik - Kacper Czepanko
Rezerwowi: Piotr Trafarski (18'), Marek Bednarczyk, Konrad Jóźwiak, Adam Skomorok (67')
Kartki: Kamil Kotkowski (22'), Piotr Trafarski (22')