W kolejnym meczu o mistrzostwo forBET IV Ligi naszym zawodnikom przyjdzie zmierzyć się z aktualnym wiceliderem rozgrywek, Polonią Lidzbark Warmiński.
Zespół z Lidzbarka Warmińskiego po piętnastu kolejkach zgromadził na swoim koncie 33 punkty, tracąc tylko jeden do prowadzących Mamr Giżycko.
Polonia na wyjazdach gra w "kratkę", notując w sześciu meczach wyjazdowych trzy zwycięstwa oraz taką samą liczbę remisów.
Zespół MKS-u po ostatnim pewnym zwycięstwie na trudnym terenie w Ornecie, do jutrzejszego meczu przystępuje po kolejny komplet punktów. Mecze na naszym boisko o tej porze roku są pełne niespodzianek, i na taką liczymy też jutro.
Początek meczu o godzinie 13:30 na Stadionie Miejskim w Korszach.

Podopieczni Aleksandra Lipowskiego przegrali w ostatniej kolejce z Pisą Barczewo 2:3.
Pomimo wielu dogodnych sytuacji oraz prawidłowo zdobytej bramki (nieuznanej) w końcówce spotkania, nasi zawodnicy schodzili z boiska pokonani. MKS z przebiegu całego meczu nie zasłużył na pewno na porażkę, jednak goście wykorzystali praktycznie wszystko to co stworzyli i zgarnęli komplet oczek.

MKS Korsze - Pisa Barczewo 2:3 (1:2)
Kamil Synowczyk 22', Piotr Sawicki 50' - Adrian Podgórski 25', Artur Kostrubski 27' (k), Konrad Kierstan 84

MKS: Dawid Zięba - Rafał Solecki (70' Mariusz Gąsiorowski), Paweł Flis, Aleksander Lipowski, Adam Krajewski - Marcin Filipowicz (51' Patryk Jędrzejewski), Krzysztof Piwiszkis, Paweł Sawicki, Patryk Harasim (78' Paweł Siwek) - Kamil Synowczyk (66' Mateusz Cyliński) - Piotr Sawicki

Drugi zespół elbląskiej Olimpii będzie rywalem MKS-u w 13 kolejce forBET IV lidze.
Młody zespół z Elbląga wyprzedza MKS w ligowej tabeli o pięć punktów, co daje mu trzecie miejsce przed jutrzejszymi spotkaniami.
Olimpia w trzech ostatnich meczach zdobyła komplet punktów, więc w Korszach będzie stawiana w roli faworyta. W ostatniej kolejce elblążanie pokonali na własnym obiekcie Mrągowię Mrągowo 4:2.
Podopieczni Aleksandra Lipowskiego po zwycięstwie w Olsztynku chcą podtrzymać passę zwycięstw i w jutrzejszym meczu punktów łatwo nie oddadzą. Dużym atutem będzie na pewno własne boisko, które nasi gracze znają doskonale, a wielu ekipom sprawia problemy. Mogą też je mieć młodzi zawodnicy z Elbląga, którzy preferują raczej "grę po ziemi", a na naszej "murawie" o to jest niestety ciężko.
Początek spotkania o godzinie 15:30 na Stadionie Miejskim w Korszach.